3805311017: samego
Nie kochasz Go. Nie zostawiłabyś Go Pośrodku Jego nieba Pełnego drapieżnych aniołów Samego, Nieukołysanego. Nie pozwoliłabyś Mu Odpocząć w śmierci Twojego grzechu, W otchłani twojego zwątpienia. A jeśli nie wróci Mu Wiara? W ciebie, w poezję, W odpuszczenie grzechów... A jeśli musisz ginąć - Jak sen W pogaszonym ze świec pokoju... Czy sen był koszmarem?