Człowiek umiera niewyspany, Potargany, nieuczesany, Ze zlewem pełnym brudnych naczyń, Z szufladą listów niewysłanych, Z listą niezrealizowanych: Podróży, rabatów, przepisów na ciasto… Nieprzygotowany na zgaszenie świateł. To sen tylko, Że masz się dobrze, siostro, Że się uśmiechasz do nas Łagodnie pogodzona Z nastającą ciemnością. To tylko wiatr za oknem Rozmawia ze mną jak z siostrą O dobrym życiu, Które go przygnało Pod moje okno. Ani