3805311017: samego
Nie kochasz Go.
Nie zostawiłabyś Go
Pośrodku Jego nieba
Pełnego drapieżnych aniołów
Samego,
Nieukołysanego.
Nie pozwoliłabyś Mu
Odpocząć w śmierci
Twojego grzechu,
W otchłani twojego zwątpienia.
A jeśli nie wróci Mu
Wiara?
W ciebie, w poezję,
W odpuszczenie grzechów...
A jeśli musisz ginąć -
Jak sen
W pogaszonym ze świec pokoju...
Czy sen był koszmarem?
Nie zostawiłabyś Go
Pośrodku Jego nieba
Pełnego drapieżnych aniołów
Samego,
Nieukołysanego.
Nie pozwoliłabyś Mu
Odpocząć w śmierci
Twojego grzechu,
W otchłani twojego zwątpienia.
A jeśli nie wróci Mu
Wiara?
W ciebie, w poezję,
W odpuszczenie grzechów...
A jeśli musisz ginąć -
Jak sen
W pogaszonym ze świec pokoju...
Czy sen był koszmarem?
Komentarze
Prześlij komentarz