3156191098: z kory
Mój strach przeraził mnie samą
I stałam się drzewem
Skulonym w sobie,
Znieruchomiałym, bezsennym,
Odzierającym się z kory,
Idącym prosto w ogień.
Nie ma ciemności absolutnej.
A mnie przeraża ciemność,
W której istnieje światło,
Ponieważ nie jest moje.
I stałam się drzewem
Skulonym w sobie,
Znieruchomiałym, bezsennym,
Odzierającym się z kory,
Idącym prosto w ogień.
Nie ma ciemności absolutnej.
A mnie przeraża ciemność,
W której istnieje światło,
Ponieważ nie jest moje.
Komentarze
Prześlij komentarz