2754071195: skroplone

Skroplone i płynne słońce 
Skacze mi po oczach
I urządza modlitwy
Z mojego uśmiechu.

A gdy otworzę oczy,
Świat jest czarno-biały 
I ma wymiar kliszy
Zrobionej specjalnie.

Idący brukowanym astmatyk
Nie wyglada wcale na kogoś,
Komu do twarzy ze słońcem.

Komentarze