3893250919: myślałam, że znikanie

Targowanie się z Bogiem
O każdy oddech,
Którego nie chcę,
Weszło mi w krew
Jak żadna przestrzeń.

Ciekawie jest pójść na kawę
Z kimś, kogo Bóg przeznaczył,
By pomógł nam znieść
Dławienie za szyję
Przez idącą śmierć.

Myślałam, że znikanie
Następuje przez trwanie,
Żaby każdy dzień jak koszt
Podnosić wartość życia.

Ale rozczarowałam także siebie
Wiernie czekając na nic,
Aż koszt przerósł towar,
Którego już nikt nie chce.

Komentarze