2007310894: scenki orientalne

Dźwięk trąb indyjskich
Budzi słonie,
Dostojne słonie mojej karmy.
Mój los obwieszczają
Dzwonki, piszczałki hinduskich fakirów.

Bębny spraszają do tańca zmarłych,
A rzeka, choć płynie zawsze niezmiennie
W to samo miejsce,
Nie jest tą samą rzeką,
Nie jest tą samą wodą,
Też grzechu mego nie obmyje.

Pomarańczowe drzewka
Biegną ku słońcu
Jak ciemnowłose dziewczęta
Znad Gangesu po deszcz.

Ryż jest bielszy od śniegu,
Którego nie widziały
Wieże meczetów.

Samotny taoista w tańcu
Rozrzuca bladoróżowe płatki
Lotosu przed posągiem bogini
O zamkniętych oczach.

Komentarze