2643290795: śmierć na morzu

Wylatują chmury jak ptaki
Na wielki połów.
Krzyczy statek
Przed ostatecznym pogrążeniem się w morzu.
Nicość pozbiera dusze
Ukrzyżowane na dnie.
Oddalają się lądy
I głosy
Mew upiornie białych.
Raje utracone i wyspy mijane
Są już na wieki nieosiągalne.
Zginiemy razem:
My i góry na horyzoncie -
Przynajmniej w tym jednym,
W oddalaniu się,
Jesteśmy równi granitom.

Komentarze