1969240894: który możesz skały

Długopalcoręki Boże,
O śmigłym spojrzeniu
I nagłych ustach,
O stopach powietrznych,
Strzelistych ramionach...
Który możesz skały
Przerzucić z morza do morza:
Czemu zjawiłeś się we mnie
I trwasz tysiącleciami,
Mgławicami wieczności,
Deszczem gwiazd we wszechświecie?
Czemu nie idziesz tam,
Gdzie Twój pług więcej zaorze,
Gdzie Twoja dłoń więcej posieje,
Twój sierp więcej zbierze?
Czemu tkwisz we mnie
Pieśnią zastałą,
Wierszem przemokłym,
Powitalną modlitwą?
Ty, Którego oddech sięga po nicość,
Którego miłość nie mija niczego,
Którego głos zabiera każdą ciszę,
By ją podarować każdemu -
Nie odchodź, Boże, ludzkie nigdy:
Ani jesienią, ani wiosną,
Żadnym latem i zimą,
Nawet Wtedy,
Gdy skończy się wszystko.


Komentarze