3731170815: bez wyjścia

Perfidna konieczność życia:
Niby można to przerwać,
Ale nie bez kosztów początkowych.
Zamykam oczy i trzymam kciuki,
Że jakoś to będzie...
Zastanawiam się,
Czy wszyscy są tak przerażeni
Jak ja jutrem?
Po latach dopiero to widzę:
Niegdyś nie chciałam żyć -
Nigdy dość mocno,
By zmoczył mnie jakikolwiek deszcz.

Komentarze