2614070795: koniec świata

Ostatniego dnia niebo było błękitne.
A potem się wszystko załamało.
Niby wielką tęczą
Przestało mnie uderzać
Światło.

Sądu tak naprawdę nie pamiętam,
Bo najważniejszy był błękit.
Miałam oczy tak czerwone jak ogień,
Do którego chciano mnie strącić.

Ale On tam był.
I nie pozwolił mnie skrzywdzić.
Podarował mi w tym błękicie
Miejsce
I wszystkie poezje,
Jakie się wlokły za mną,
Musiały oniemieć...

Nic tylko Światło.

Komentarze