3228200800: demony Marqueza

Będę gniła w padole ziemistym,
A me włosy wciąż będą rosły.
Wciąż czekając na rękę kochanka,
Wyglądając małżonka.

Nie będę mogła spojrzeć na niego
Zagasłymi oczami, ani go dotknąć.
Ale będę ubrana w białą suknię,
Jakby w dzień ślubu, a nie konania.

Będę zimna jak głaz.
A wiem przecież, że ożywiłoby mnie,
Przywróciło na świat, rozgrzało
Jego jedno namiętne spojrzenie.

Komentarze