2981190297: konie św. Jana

U schyłku starożytnego świata
Konie świętego Jana
Rozesłał Bóg. Jak stada
Całe pędziły konie
Po niebie,
Z nieba,
Na ziemię,
Po ziemi.
I rozmnożyły się
Mustangi, bachmaty, angliki i araby,
Konie drapieżne, groźne, straszne,
Konie niosące białe płaszcze,
Pędzące z ogniem, mrozem, wichrem,
Pędzące z głodem, murem, zgonem.

A na zielonym pastwisku w górach
Mała Haneczka
Poi kucyki z wiadra.
Nie wie o koniach świętego Jana,
Nie drży z obawy przed Apokalipsą.

Komentarze