3684041212: dla Wisławy

Rzeczywiście:
Wolę kino, ale domowe.
Wolę kocią naturę mojego psa.
Wolę wierzby płaczące, a nawet płaczący wiatr.
Wolę czytać niż być czytaną.
Wolę nie lubić ludzi,
Którzy nigdy mnie nie polubią.
Wolę igłę z nitką niż maszynę do szycia,
Długopis niż maszynę do pisania.
Wolę kolory,
Więc nigdy nie będę elegancka.
Wolę nie twierdzić, że wiara to głupstwo.
Wolę wyjątki, uszczerbki i wadliwe egzemplarze.
Wolę wstawać później, bo wolę dłużej pospać.
Wolę Szancera.
Wolę kraje podbite, a nie podległe.
Wolę mieć zastrzeżenia.
Wolę chaos początku niż doskonałość końca.
Wolę gwiazdy.
Wolę liście w śniegu niż mrożone owoce.
Wybieram to, co łatwiejsze.
Bo łatwo jest napisać taki wiersz.
W zasadzie ani razu się nie pomyliłam.

Komentarze