2666160895: mieć kasztanowe włosy

Dlaczego Miłość żąda tego,
Bym się wyrzekła dnia i trwania
I zamieniona w odruch światła
Prawie że w Tobie nie istniała?

Chciałabym nie móc widzieć jutra,
Jak stąpam w nim spowita Bogiem
I jak nie muszę być już nawet
Dla siebie chlebem.

Mieć kasztanowe włosy w świecie,
Gdzie już nie można dać ich słońcu!
Nie niszczyć nigdy już spokoju
Jednym spojrzeniem!

Trudna jest droga bez wyborów,
Na której tylko zasnąć wolno.
Trudno mi jednak jest ją minąć...

Prosisz, wiec przyjdę?
Czy muszę jednak być aniołem?!

Komentarze