3600250708: wersety o samotności cztery lata później

Przytrafia mi się samotność między palcami,
Palcami u stóp.
Zawsze banalnie jest przypomnieć sobie,
Jak się wciska między paluchy,
I jak się wrzyna,
Jak się staje ziarnem piasku w muszli mięczaka.
A staje się?

Czym?
Bo nie perłą,
Nie skarbem.
Choć cierpieniem odcisków
Odmierzają pielgrzymi odległość
Przebytą na szlaku do nieba,
Stopnie do wtajemniczenia.

W co wtajemnicza mnie samość -
Samodzielność, samowystarczalność,
Samobieżność, samostkowość,
Samobytność i samolubność?
Bo samotność mnie uczy pokory
I dbałości o stopy.

Choć skądinąd,
By jej nie zapomnieć,
Sypię sól między palce,
Palce w nocy.

Komentarze