3533100706: brzeg

Dałeś mi serce potrzaskane,
Jak poszarpany morzem brzeg.
Ale spaliłeś wszystkie statki,
By nie dopłynął do mnie nikt.

Nie dajesz mi snu o nim.
Nie pamiętam żadnego snu.
Obudziłam się jak zwykle jałowa
I bezpańska.

Nie odpowiadasz na moje modlitwy,
Ani na moje milczenie...
Stukają do mego okna
Tylko bezosobowe cienie.

Przypomnij mi, Boże,
Jak wiało na wodzie,
Kiedy bez lęku żeglowałeś
Po duszy mojej.

Komentarze