1616140194: Matka Boska powszednia

Zmęczona, zmarnowana Matka Boska
Powszednia,
Wystana pod kościołem
Za groszem dla Syna,
Nie płacze z zimna,
Tylko w gniewie się modli i w bólu
Czeka wiecznie swego wniebowzięcia.
Boli ją drzewo,
Które nie ma dla niej owocu,
I boli ją trawa,
Że żyje wodą i słońcem,
Bolą ją strasznie mury kościelne,
Którym niepotrzebne chleb i chusta na głowę.
Zmarnowana, znękana
Wieczorami odchodzi,
By żebraczym jadłem karmić puszyste gołębie;
I kiedy długo nie wraca,
Nikt się o nią nie martwi
Prócz może jednego anioła
W niebie.

Komentarze